Regenerujemy skórę po lecie

Słońce, plaża, morze to wymarzony odpoczynek każdej z nas! A pięknie opalona skóra to naturalna pamiątka, która przypomina nam o tym beztroskim czasie. I nawet, jeśli prawidłowo dbałyśmy o skórę w trakcie lata, to niestety przegrywa ona pojedynek ze słońcem, wiatrem, słoną lub chlorowaną wodą. Te z Was, które mają skórę suchą z pewnością zauważyły, że skóra odwodniona po lecie zrobiła się sucha, zaczęła się łuszczyć, stała się podrażniona, a na jej powierzchni pojawiły się pęknięte naczynka krwionośne. Skórze tłustej takiej jak moja zaczęło doskwierać nie tyko odwodnienie, ale również wzmożony łojotok oraz wypryski i zaskórniki.

 

 

Co zatem  zrobić, aby przywrócić równowagę utraconą podczas lata?

Przede wszystkim jak najszybciej rozpocząć systematyczną i intensywną kurację regeneracyjno-odbudowującą, która nie pozwoli na utrwalenie się niekorzystnych zmian.

Ważną rolę w regeneracji kondycji skóry odgrywają profesjonalne zabiegi kosmetyczne z uwagi na możliwość zastosowania wysokoskoncentrowanych substancji aktywnych oraz nowoczesnych urządzeń.

Jestem zwolennikiem stosowania zarówno zabiegów stymulujących odnowę naskórka i stymulację fobroblastów, jak i regenerujących uszkodzenia. W przypadku skóry podrażnionej i osłabionej na skutek negatywnego wpływu czynników zewnętrznych, tj. wiatr, słońce, słona/chlorowana woda program terapeutyczny oparty na zabiegach intensywnie stymulujących, tj. zabiegi laserowe (m.in. laser frakcyjny) i IPL, zabiegi z zastosowaniem retinolu oraz głębokie peelingi (TCA, kwas glikolowy) mogą okazać się zbyt agresywne dla naszej skóry i efekt może okazać się odwrotny od oczekiwanego. W takim przypadku wybieram na ogół zabiegi, których celem jest regeneracja uszkodzeń spowodowanych m.in. działaniem wolnych rodników oraz odbudowa płaszcza hydrolipidowego oraz cementu międzykomórkowego.

Oczywiście program terapeutyczny mający na celu regenerację skóry po lecie zawsze ustalam indywidualnie w  zależności od typu cery, kondycji, potrzeb, problemów. Skóra sucha wymaga przede wszystkim nawilżenia i wzmocnienia, również skóra tłusta w czasie słonecznych dni narażona była na przesuszenie, co w rezultacie mogło wzmocnić nadaktywność gruczołów łojowych. Z kolei skóra mieszana po lecie z jednej strony staje się przesuszona, z drugiej zaś ma kłopoty z niedoskonałościami.

 

Zabiegi w gabinecie kosmetycznym na które warto się zdecydować

 

1. Złuszczanie

Odświeży skórę, pobudzi ją do produkcji kolagenu, odnowy.  W gabinecie może być wykonana w sposób mechaniczny (kawitacja ultradźwiękowa, mikrodermabrazja, oksybrazja) lub chemiczny/enzymatyczno-chemiczny. Oczywiście przed każdym tego typu zabiegiem wykluczam przeciwwskazania. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepsze efekty można osiągnąć podchodząc holistycznie do problemów skóry. Dlatego też stosuję resurfacing enzymatyczny bądź enzymatyczno-chemiczny, który nie tylko delikatnie złuszcza naskórek, ale również kompleksowo podchodzi do konkretnych problemów skóry, działając jednocześnie leczniczo oraz przeciwstarzeniowo;

 

2. Karboksyterapia

Jest to zabieg, który często stosuję jak zabieg poprzedzający resurfacing enzymatyczny/ enzymatyczno-chemiczny. Podczas zabiegu czysty CO2 jest wstrzykiwany w tkanki podskórne przez niewielką igłę. Przenikając bez problemu do okolicznych tkanek wywołuje silne rozszerzenie drobnych naczyń krwionośnych oraz powstanie nowych kapilar. Zwiększa przepływ krwi, tlenu i składników odżywczych do podawanego obszaru oraz poprawia mikrokrążenie i odnowę komórek. Ponadto, zwiększona ilość dwutlenku węgla wpływa na zmniejszenie zdolności wiązania tlenu przez hemoglobinę, w związku z czym, hemoglobina chętniej zostawia w tkance przyniesiony ze sobą tlen. Wysoka zawartość związku powoduje też tworzenie nowych naczyń krwionośnych, co prowadzi do długotrwałej poprawy krążenia i dotlenienia tkanek. Karboksyetrapię stosuję przed resufacingiem, co zwiększa znacznie jego skuteczność. Powstałe na skutek zabiegu małe mikronakłucia stanowią dodatkową drogę przenikania składników peelingu, które na skutek lepszego dotlenienia skóry są przez nią efektywnie wykorzystywane. Karboksyterapię polecam w serii 5 zabiegów powtarzanych co 1-2 tygodnie;

 

3. Mezoterapia igłowa

Mezoterapia igłowa z podaniem wysokiej jakości koktajlu to kolejny zabieg, który przywróci równowagę skórze. To mój ulubiony zabieg. Polega na dostarczaniu do skóry właściwej kwasu hialuronowego oraz substancji odżywczych, takich jak witaminy, aminokwasy, mikroelementy czy peptydy biomimetyczne. Odbywa się to za pomocą iniekcji, czyli przy użyciu strzykawki i igły. Dzięki temu składniki aktywne stosowanych preparatów podawane są od razu bezpośrednio do miejsc, które tego potrzebują. Pokonanie bariery naskórkowej poprzez iniekcję pozwala na uzyskanie szybkich efektów rewitalizacyjnych. Składniki aktywne mają możliwość szybkiego działania, ponieważ wstrzykiwane są bezpośrednio do skóry właściwej, co zapewnia ich optymalną dostępność i stężenie. Zabieg ten bardzo skutecznie i głęboko nawilży skórę. Uzupełni niedobory witamin oraz minerałów, a dzięki stymulacji komórek do produkcji nowych włókien kolagenowych  zwiększy napięcie i elastyczność skóry, redukując oznaki jej starzenia się. Po serii zabiegów widoczna będzie wyraźna poprawa gęstości skóry, jej rozjaśnienie i odmłodzenie. Znikną delikatne zmarszczki oraz zasinienia pod oczami. Skóra odzyska zdrowy i młody wygląd;

 

4. Osocze bogatopłytkowe (ang. Platelet-rich plasma, w skrócie PRP)

To preparat krwiopochodny, który otrzymuje się z krwi obwodowej pobranej od pacjenta, który zawiera zwiększoną ilość płytek krwi. Zawiera ono liczne czynniki wzrostu, dzięki czemu może stymulować procesy regeneracyjne w zabiegach upiększających twarz. Czynniki wzrostu uwalniane z płytek krwi znajdujących się w osoczu przyspieszają dzielenie, rozwój i różnicowanie się komórek. Stymulują komórki macierzyste oraz fibroblasty znajdujące się w skórze i pobudzają tworzenie się kolagenu oraz macierzy międzykomórkowej. Wpływają korzystnie na jakość połączeń międzykomórkowych oraz na tworzenie nowych naczyń krwionośnych i poprawę mikrokrążenia. Czynniki wzrostu inicjują i przyśpieszają procesy regeneracji i odbudowy skóry, promując gojenie się i naturalne, ozdrowieńcze mechanizmy naszego organizmu. Efektem zastosowania serii zabiegów z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego jest poprawa elastyczności, struktury, napięcia i gęstości skóry, wygładzenie zmarszczek i fałdów oraz odmłodzenie i ujednolicenie kolorytu skóry. Skóra staje się lepiej ukrwiona, a procesy odnowy przebiegają w niej znacznie szybciej. W efekcie skóra staje się gładsza i wyraźnie młodsza. Wygładzają się drobne zmarszczki, a twarz nabiera blasku;

 

5. Tearpia kolagenowa

Zabieg atelokolagenem Linerase w sposób naturalny i małoinwazyjny utrzyma skórę w dobrej kondycji, przywracając jej jędrność, gęstość, świeżość i blask. Preparat idealnie wpisuje się w najnowszy trend polegający na szukaniu metod, które dają naszym fibroblastom nie tylko sygnał do naturalnej regeneracji stymulując tworzenie nowego kolagenu, ale również dostarczają skórze bioaktywny kolagen, który nieomal natychmiast zagęści i zliftinguje skórę. Preparat działa jak impuls uaktywniający naturalne procesy regeneracyjne. Dzięki terapii kolagenowej skóra po urlopie na nowo odzyska jędrność i zdrowy wygląd.

Pamiętajcie również o domowej pielęgnacji w trakcie serii zabiegowej. Odpowiednie, domowe zabiegi regenerujące to bezigłowy zastrzyk nawilżenia i regeneracji, które z jednej strony zapewnią naszej skórze uczucie komfortu i świeżości, z drugiej wzmocnią barierę skóry, aby mogła lepiej w przyszłości tolerować mocniejsze i bardziej agresywne terapie.

I jeszcze jedna równie istotna kwestia: promieniowanie słoneczne ma negatywny wpływ na naszą skórę nie tylko w okresie letnim, ale przez cały rok, dlatego też obowiązkowo codziennie aplikujcie na twarz, szyję i dekolt kremy z filtrem SPF > 30.